W trudnych do leczenia przypadkach (ewentualna oporność bakterii na antybiotyki) warto stosować dodatkowe leczenie przeciwbakteryjne, takie jak ozon.
Takie przypadki są trudne do leczenia, dlatego literatura fachowa zawiera niewiele ich opisów i zaleceń terapeutycznych.
Dentystka z Uniwersytetu Medycznego RUDN wdraża jeden protokół kompleksowego leczenia miazgi i przyzębia.
Miazga zębowa i przyzębie: jednoczesne kłopoty
- Zapalenie tkanek przyzębia często prowadzi do utraty zębów. W niektórych przypadkach zęba nie da się zastąpić implantem, ponieważ konsekwencje infekcji pogarszają rokowania implantacyjne. Dlatego w tego typu scenariuszu utrzymanie zęba jest bardziej pożądanym rezultatem.
Wciąż nie często stosowane podejście zostało opisane w przypadku klinicznym 44-letniego pacjenta z masywnym zapaleniem prawej części kości żuchwy. Początkowo u pacjenta zdiagnozowano zapalenie przyzębia (ząb był luźny i zaobserwowano wypływ ropy).
Pierwsze kroki były typowe dla protokołu leczenia zapalenia przyzębia: pacjentowi podano antybiotyk, a następnie polecono płukać jamę ustną chlorheksydyną. Dentystka wykonała scaling zębów. Pacjent pozostawał pod obserwacją przez sześć miesięcy.
Po ustąpieniu krwawienia i zatrzymaniu wydzielania się ropy dentystka wykryła uszkodzenie tkanek wokół korzenia zęba. Proces posunął się tak daleko, że spowodował zniszczenie kości. Okazało się, że w jednym wąskim obszarze zaobserwowano kieszonkę przyzębną o głębokości 8 mm.
Wspólna praca periodontologa i endodonty
Periodontolog i endodonta wdrożyli wspólnie kompleksowe podejście do leczenia.
Kolejnym krokiem było usunięcie martwej miazgi z kanałów zębowych. Po oczyszczeniu - kanały zostały osuszone i poddane działaniu ozonu przez 24 sekundy - w celu lepszej dezynfekcji. Po tygodniu od pozostawania miejsca pod opatrunkiem zabieg powtórzono, a ubytek pokryto trwałym wypełnieniem z światłoutwardzalnego materiału kompozytowego.
Ozonoterapię stosowano również do leczenia tkanek przyzębia: po oczyszczeniu - kieszonka przyzębna została opłukana, wysuszona i ozonowana przez 18 sekund.
Sukces w leczeniu z udziałem ozonu
Badanie kontrolne po sześciu miesiącach nie wykazało zapalenia zęba.
Ponadto tkanka kostna uległa odbudowie, a kieszonka przyzębna zmniejszyła się do 4 mm.
- Jednoczesne zapalenie miazgi i tkanek przyzębia jest bardzo trudne do wyleczenia. Może być spowodowane przez kilka rodzajów patogenów jednocześnie migrujących między tkankami i pogarszających rokowanie. Z naszego doświadczenia wynika, że tak zainfekowany ząb można uratować, ale wymaga to ścisłej współpracy periodontologa i endodonty, a także pełnego przestrzegania przez pacjenta zaleceń dotyczących higieny jamy ustnej. Należy również brać pod uwagę ewentualną oporność bakterii na antybiotyki i w związku z tym stosować dodatkowe leczenie przeciwbakteryjne, takie jak ozon – wyjaśniała doc. Maria Makejewa.